Migdałowe racuchy* podane z malinami i twarożkiem kokosowym** i polewą kakaową
*z mąki ryżowej i migdałowej
**z dodatkiem kokosowej odżywki białkowej
35B/25T/50W
Dobra, dobra wiem że nie wyglądają jak racuchy. Na drugi raz będę wiedziała żeby dać ciastu wyrosnąć zanim je schowam na noc do lodówki... Ale i tak wyszły pyszne, a ponadto szybko i łatwo się smażyły, co jest ich ogromną zaletą :D
W planach na piątkowe przedpołudnie jest przede wszystkim porządny trening dwugłowych i pośladków :3 Szykuje się kilka nowych ćwiczeń, więc mam nadzieję, że mięśnie dadzą o sobie znać :D
Ale mnie zachęciłaś na trening, idę dziś na pewno, mimo wszystko :D
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie! A pewnie jeszcze lepiej smakują! :)
OdpowiedzUsuń