Mrożone muffiny sezamowo - czekoladowe z fasoli i banana ze słonecznikiem i twarożkiem
35B/15T/50W (same muffiny)
Dawno nie miałam takiego złego dnia jak wczoraj. Ale to tylko mobilizuje i daje kopa do zmian! Jeszcze tylko wysiedzieć czterogodzinny wykład i przyjdzie czas na wyrzucenie złych emocji na siłowni. A potem trzeba brać się do roboty zamiast narzekać :)
Jeśli jesteście zainteresowani to po południu uzupełnię przepis :)
I jak, złe emocje odeszły w zapomnienie? Mam nadzieję, że tak. Wiadomo, każdy ma gorsze dni ale grunt, to brnąć do przodu i się nie zniechęcać, prawda? :) A babeczki smakowite, jadłabym je podgrzane <3
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa przepisu, pierwszy raz widzę ;o :D
OdpowiedzUsuń