Jabłkowy krem z kaszy jaglanej z jajkiem, śmietankowo - kokosową odżywką białkową, truskawkami, pistacjami i świeżą bazylią
35B/17T/65W
PRZEPIS /porcja/
40g kaszy jaglanej
jabłko
jajko
10g odżywki białkowej (można pominąć)
100g twarożku (opcjonalnie)
10g pistacji
100g truskawek
szczypta soli, cynamonu
świeża bazylia
jabłko
jajko
10g odżywki białkowej (można pominąć)
100g twarożku (opcjonalnie)
10g pistacji
100g truskawek
szczypta soli, cynamonu
świeża bazylia
Kaszę gotujemy wieczorem, lekko soląc (ok. 10 min). Dodajemy obrane, pokrojone w kostkę jabłko i przyprawy. Gotujemy do miękkości jabłka. Zdejmujemy z gazu, wbijamy jajko i dokładnie mieszamy. Przekładamy do miseczki i wkładamy do lodówki na noc.
Rano przekładamy do blendera, dodajemy odżywkę, twarożek, bazylię i blendujemy na krem. Podajemy z pistacjami i truskawkami.
Pychota :D Takie kremy mogą się tu coraz częściej pojawiać, bo gdy rano liczy się każda minuta snu lepiej wyjąć z lodówki przygotowane wieczorem śniadanie i je ewentualnie zmiksować :D
Zatęskniłam za truskawkami <3
OdpowiedzUsuńo tak, te mrożone nie umywają się do świeżych :<
Usuńjakie pyszności :)
OdpowiedzUsuńZ takich składników musiało wyjść coś wspaniałego. Nigdy nie blendowałam jaglanki z twatożkiem - brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńAle mi smaka na truskawy zrobiłaś! Do tej pory żałuję, że nie zamroziłam :(
OdpowiedzUsuńOch! Tak bardzo zapragnęłam teraz truskawek z pistacjami!
OdpowiedzUsuńIii.. nie mam nic przeciwko oglądaniu takich kremów u Ciebie. ;)
Uwielbiam takie kremy :) idealny poczatek dnia! :)
OdpowiedzUsuń