*z wiórkami kokosowymi i śmietankowo-kokosową odżywką białkową
32B/17T/70W
40g kaszy kuskus (u mnie pełnoziarnista)
jabłko
maliny
150g serka wiejskiego (lub innego)
10g odżywki białkowej (u mnie śmietankowo-kokosowa, można pominąć i ewentualnie dosłodzić)
łyżka wiórków kokosowych
10g orzechów (u mnie macadamia, będą też pasować migdały i pistacje)
szczypta cynamonu i mięta
Wieczorem
mieszamy w misce kaszę, przyprawy, pokrojone w kostkę jabłko i trochę
malin. Wiórki prażymy na patelni i dodajemy do kaszy. Całość zalewamy wrzątkiem (pamiętajcie że kuskus jest bardzo chłonny
więc woda co najmniej 2 cm nad poziom kaszy) i odstawiamy na noc do
lodówki. Rano mieszamy serek wiejski z odżywką, dodajemy do kaszy. Na
wierzchu układamy maliny i pokruszone orzechy.
Ależ micha! Super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kusisz tymi odżywkami białkowymi. Zawsze świetne smaki :D
OdpowiedzUsuń