Placek marchewkowo-bananowy z orzechami włoskimi podany z kremem kasztanowym i resztą banana
30B/15T/55W
Krem kasztanowy był częścią mojego prezentu urodzinowego od chłopaka. Wrażenia? Ma specyficzny smak, ale jest dobry i słodki, idealnie pasuje właśnie jako dodatek do placków, omletów, owsianek czy kasz.
PRZEPIS /porcja/
30g mąki (u mnie orkiszowa)
mała marchewka
jajko
15g odżywki białkowej (można pominąć i posłodzić)
łyżka orzechów włoskich
banan
mleko/woda do konsystencji
cynamon, szczypta soli i proszku do pieczenia
dowolne dodatki, u mnie krem kasztanowy
Mąkę wymieszać z przyprawami i odżywką. Zetrzeć marchew, dodać pół pokrojonego banana i wbić jajko. Dokładnie wymieszać dolewają płynu aż do uzyskania konsystencji gęstej śmietany. Dorzucić orzechy. Smażyć na rozgrzanej patelni z obu stron. Podawać z resztą banana i dowolnymi dodatkami.
marchewka i orzechy włoskie- super duet!
OdpowiedzUsuńOhoho, Twój chłopak umie dogodzić! :) marchewka na słodko - mój ideał <3
OdpowiedzUsuńTaki chłopak to skarb! :P Wspaniały omlet. Ja znów wpadłam w wir omletowy i goszczą u mnie niemalże codziennie ;P
OdpowiedzUsuńPlacek idealny, też chce krem kasztanowy! :C
OdpowiedzUsuńJutro robię na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńohohoh niebo!
OdpowiedzUsuń