844.



Jabłkowy krem z kaszy bulgur z waniliową odżywką białkową, ricottą, orzechami włoskimi, kulkami Orzechowy sen o cynamonie, polewą kakaową i miętą
25B/20T/70W

Takie kremy kojarzą mi się zdecydowanie jesiennie. Ale to ta dobra strona jesieni ;)



PRZEPIS /porcja/
40g kaszy bulgur
jabłko
15g odżywki białkowej (u mnie waniliowa)
10g orzechów (u mnie włoskie)
50g ricotty
łyżka kakao
cynamon, mięta
Kaszę gotujemy do miękkości, następnie dodajemy pokrojone jabłko i cynamon i dusimy na małym ogniu. Gdy jabłko będzie miękkie zdejmujemy garnek z ognia. Ten etap można zrobić wieczorem, tak jak ja, i kaszę wstawić do lodówki na noc. Gdy całość ostygnie mieszamy dokładnie z odżywką białkową i dodajemy miętę. Blendujemy na krem. Przekładamy do miski, dodajemy ricottę, orzechy i kuleczki, polewamy kakao rozmieszanym z małą ilością wody.


Szczęście to pasja. Wyobraźcie sobie ile wspaniałych rzeczy by mnie powstało gdyby nie ambitni ludzie z pasją. O ile uboższe byłoby nasze życie gdybyśmy nie mieli hobby. I wcale nie musi to być nic ambitnego. Jeden może interesować się programowaniem czy projektowaniem, ale drugi może czerpać przyjemność ze scrollowania Kwejka. Najważniejsze byśmy czerpali z tego satysfakcję i przyjemność. Dla mnie taką rzeczą jest na pewno ten blog, siłownia, podróże, gotowanie, fotografia. I byłabym przeszczęśliwa gdyby w przyszłości udało mi się robić coś z tym związanego, rozwijać to co lubię. Ale jak narazie nie wiem jak się do tego zabrać.

Komentarze

  1. Ta polewa kakaowa!Twoje wpisy dają tyle pozytywnej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miseczka pełna dobroci <3
    trzymam kciuki za Twoje plany i marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu przychodzi moment, kiedy żałuję, że nigdy rano nie pomyślę, aby zjeść bulgur na słodko! Te kuleczki z orzechami przyciągają moje oczy :P Oj tak, mnie też wiele dało odkrycie pasji - to niesamowita odskocznia od problemów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie jadłam żadnego kremu z kaszy...trzeba nadrobic ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. taką jesienną miseczkę porwałabym chetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak już widzę orzechy to od razu wiem, że było pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. blog, siłownia, podróże, gotowanie, fotografia - no to witaj siostro :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)