Kakaowe płatki jęczmienne z bananem, śliwkami, nugatową odżywką białkową, twarożkiem, orzechami kemiri i babką płesznik
29B/16T/66W
Po fali upałów nadeszła fala deszczu. Już nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale plus jest taki że w końcu, od 6 dni udało mi się przespać 8 godzin.
Tymczasem idę sobie znaleźć jakieś kreatywne zajęcie żeby nie wpadł mi do głowy pomysł zawitania na siłowni. Mięśnie też muszą odpocząć. Za to wieczorem w końcu dam upust kobiecej naturze plotkując do upadłego, huehue :D
Jak często ćwiczysz na siłowni? Ostatnio brat dał mi reprymendę, że powinnam maksymalnie 3 razy w tygodniu... ;C
OdpowiedzUsuńsiłowo 4 razy i raz aeroby. ale czasami tak mi się nudzi że idę na jakiś aerobik. a średnio co 2 tygodnie wypada mi 3 czy 4 dni restu jak jestem u chłopaka. także chaos ;)
Usuńja bym się śmiała,taka pogoda potrafi zdołowac człowieka.Ani to wyjśc,ani...wyjśc..
OdpowiedzUsuńJa nie mogę spać w nocy,jest mi duszno chociaż za oknem pada i jest chłodno.Nie rozumiem tego :D
http://lifeofangiee.blogspot.com/
Uwielbiam takie bogato wypchane miseczki :)
OdpowiedzUsuńI ciekawią mnie te orzechy kemiri - nigdy ich nie jadłam i muszę poszukać :)
w sumie nie mają jakiegoś charakterystycznego smaku
UsuńMoże w podjęciu decyzji odnośnie płaczu czy śmiechu ułatwi informacja, ze nad morzem od miesiąca 4dni w tygodniu pada wieje i jest 18'C ;)
OdpowiedzUsuńSłuszna decyzja w kwestii mięśni a plotowanie... toć nie grzech!
ciekawie dzień się zapowiada, a jeszcze ciekawiej wieczór - udanej niedzieli! :*
OdpowiedzUsuńu mnie słońce na przemian z wiatrami i lekkim deszczem, zobaczymy co z tego będzie :D oby nie burza!
JA się wczoraj wygadałam... i dzisiaj.. i jutro w sumie też, się wygadam xd Udanego wieczoru :D
OdpowiedzUsuńOj, ale bym śliwek zjadła :D
Orzechy kemiri to dla mnie najohydniejsze orzechy :D
OdpowiedzUsuńMoja kobieca potrzeba plotkowania została zaspokojona wczoraj :D miłego odpoczynku!
OdpowiedzUsuńTaka czekoladowa miseczka i mi by się przydała (;
Orzechy kemiri? Pierwsze słyszę, brzmi ciekawie :P Ale w połączeniu z jęczmienianką prezentują się bardzo zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńMniam! Cóż to za orzechy?
OdpowiedzUsuńSuper smakołyk;)
OdpowiedzUsuńOj, już dawno nie jadłam tych płatków.
OdpowiedzUsuń