779.


Bananowa granola z patelni (płatki owsiane, słonecznik, wiórki kokosowe, cynamon, babka płesznik ) z waniliową odżywką białkową podana z morelami i twarożkiem
 33B/16T/56W




 PRZEPIS /porcja/
30g płatków owsianych
łyżka słonecznika
łyżka wiórek kokosowych
banan
dwie morele
150g twarożku
10g odżywki białkowej (u mnie waniliowa)
cynamon, sól, babka płesznik
Płatki i słonecznik prażymy na patelni. Gdy się zarumienią dodajemy babkę, sól i banana. Chwilę prażymy, posypujemy cynamonem. Wyłączamy gaz i dodajemy odżywkę. Mieszamy. Przekładamy do miski, dodajemy twaróg i morele.










Weekend udany, w sumie padało tylko wczoraj. Udało nam się nawet zrobić (mojego pierwszego w tym roku) grilla. Wszamałam stejka i karkóweczkę zapiwszy Desperadosami, czyli czysta micha na 100% :P
Jutro znowu szykuje się opijanie końca sesji z dziewczynami, w piątek kierunek Włochy więc nową dietę zaczynam od połowy lipca. Ale treningów nie odpuszczam, zaraz lecę na siłownię.
Projektu dyplomowego nie wymyśliłam nadal, coraz bardziej mnie kusi żeby jakoś go powiązać z tym blogiem...

Komentarze

  1. piękna i jak pół słoneczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też aktualnie u mnie na tapecie waniliowa odżywka - całkiem niezła :) A do tego słodziutki banan i morele - mniam mniam MNIAM

    OdpowiedzUsuń
  3. Bananowa granola musi być pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo apetycznie i smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiązanie z blogiem to świetny pomysł. Choć pewnie trudny do ogarnięcia. Ale nauka + przyjemność to fajna sprawa ;)
    Ten twarożek wygląda pysznie, idę sobie taki zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łącz z blogiem, może wyjść z tego na prawdę niezłe połączenie! :) U mnie też dieta na wyjeździe ucierpi, ale żyje się raz i jak tu sobie nie odmawiać tych wszystkich pyszności?

    OdpowiedzUsuń
  7. skąd ja to znam, czysta micha na 100% haha! Na weselu było po prostu czyściutko :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Trochę luzu nigdy nie zaszkodzi :D
    W tym roku jeszcze nie jadłam moreli :c

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem bardzo ciekawa Twojego projektu dyplomowego! Byłoby super, gdybyśmy się, jak Twoi czytelnicy, przyczynili do powstania jego :D

    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. E tam, w towarzystwie znajomych nie ma co myśleć czy to zdrowe, czy nie. Zazdroszczę wyjazdu i.. moreli! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny rozkład makro :D mogę zapytać co to za dieta się szykuje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolejne podejście do redukcji :P

      Usuń
    2. a to jakieś specyficzne czy tradycyjne ucinanie? bo szukam innych inspiracji na redukcję, nie wiem, co w końcu ucinać...

      Usuń
    3. ja źle się czuję jak białko mam wyższe niż 2g/ kg masy ciała więc u mnie jest podział 25/30/45. A reszta założeń jest tradycyjna, będę wierna zdrowemu IIFYM ;D no i wywalam wszelkie syfy (słodycze, fast food, alkohol- przynamniej na miesiąc), ograniczam nabiał i węgle na kolację. No ale to raczej wie każdy ;)
      Startuję po powrocie, czyli od połowy lipca i mam nadzieję, że w końcu z jakimiś efektami i trzymaniem się tej diety

      Usuń
    4. Okej, rozumiem :D Dzięki za informację no i cóż... pozostaje mi trzymać kciuki (i być może wreszcie się ogarnąć również...) :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)