773.



Nocna pełnoziarnista kasza kuskus z bananem, truskawkami, nugatową odżywką białkową, mąką kokosową, orzechami brazylijskimi, ricottą i kawą



Po zjedzeniu kilograma truskawek trochę ciężko było mi ją zjeść, ale oczywiście się udało - co jak co ale żołądek mam pojemny :D Może przynajmniej nie będzie się domagał jedzenia do końca ustnego egzaminu z angielskiego. Przy okazji proszę o kciuki od 12, bo ustnych nienawidzę z całego serca.

Komentarze

  1. haha, jeśli chodzi o truskawki, inne owoce i warzywa to też mam całkiem pojemny żołądek :D tego nigdy za wiele ;)
    kciuki trzymam właśnie! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymałem kciuki! Mówię serio :D Super śniadanko.
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. z pojemnym żołądkiem piona! :*mam nadzieję, że dobrze ci poszło

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego rodzaju kaszy na słodko jeszcze nie jadłam! Świetne dodatki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja truskawki też jem kilogramami i wciąż mi mało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Truskawek nigdy za wiele ;)
    Ta nugatowa odżywka mnie woła ♥

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam mniam mniam! No proszę, u mnie na odwrót wolę ustne, a mam dwa pisemne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak poszło? Rozgadałaś się na ustnym? :D Miseczkę możesz mi oddać, ot co.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)