729.


Sernikowe muffiny

Sernikowe muffiny /porcja/
40g mąki orkiszowej
20g odżywki białkowej (u mnie nugatowa)
2 białka jaj
5g oleju kokosowego
1/3 szklanki mleka
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli i wanilii
Wszystkie składniki mieszamy i po równo nakładamy do silikonowych foremek (albo jednej dużej).

100g twarożku grani
żółtko
słodzik
szczypta cynamonu
Twarożek mieszamy z żółtkiem, cynamonem i słodzikiem. Wykładamy na wierzch każdej muffinki. Pieczemy w 180 stopniach aż się zrumienią.

Dziś pobudka znów na 7:30, ratuuunku. Przeżyję wykład tylko dzięki myśli, że zjem po nim te muffiny, haha :D do 16 na uczelni, a potem siłownia. Jeszcze TYLKO 3 dni!

Komentarze

  1. Wyglądają przepysznie :) Mnie też dziś czeka ciężki dzień na uczelni :(

    OdpowiedzUsuń
  2. 3 dni szybko zlecą :D
    Oj, zjadłabym sobie teraz takich muffinek ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Dasz radę! Zanim się obejrzysz 3 dni miną :D
    Pycha! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie skupiłabym się na wykładzie wiedząc że te muffiny na mnie już czekają, serio! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dasz radę! Po takim śniadanku dzień staje się lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam ten ból z tak wczesnymi zajęciami. Miałam kiedyś siłownie na ta sama godzinę. O zgrozo, wstawanie o tej porze w zimie było katorga :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają świetnie! Dawno nic nie piekłam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)