Patrząc na te (kolejne) placki, które wstyd pokazywać na blogu zastanawiam się co za jakieś fatum nade mną ciąży. Ale nie poddam się, będę je smażyć aż w końcu wyjdą perfekcyjne! Dziś na pewno zawinił fakt, że chlusnęło mi się za dużo wody, poza tym chyba czas wymienić patelnię, bo ta już raczej pali niż smaży. Może nie powinnam też dodawać do środka całego banana? No nie wiem.
Przepis podaję, bo wyszły smaczne. To nic że niedosmażone i niefotogeniczne :D Może Wam wyjdą lepsze.
Bananowe placki z odżywką białkową i migdałami
30g mąki orkiszowej
20g płatków owsianych
duży banan
15g odżywki białkowej (waniliowa)
białko jaja
15g migdałów
1/3 - 1/2 szkl wody
proszek do pieczenia
Suche składniki mieszamy, dodajemy banana, posiekane migdały i wodę. Smażymy na teflonie z obu stron.
Moim zdaniem wyglądają świetnie :) Może dlatego, że brzydale zawsze smakują mi najbardziej :D
OdpowiedzUsuńpolecam bloga poranne inspiracje, swieeetne przepisy na placuszki z odżywką : ) ale twoje też bym zgarnęła ! : ) ja dziś robiłam omleta z bananowym białkiem , zapraszam na bloga ; )
OdpowiedzUsuńHeh, no dzięki, wchodzę na jej bloga od 4 lat ;)
Usuńhmmm... myślę, ze to przede wszystkim zależy od konsystencji i patelni :) ważne tez by smażyć na średnim ogniu/poziomie ;) a jeśli chodzi o banana, to często bywa tak, że ciemniejsze placuszki z jego udziałem wychodzą :) tak czy siak, uważam, ze Twoje są bardzo apetycznie - jak dla mnie na plus i oby za każdym razem były jeszcze smaczniejsze :*
OdpowiedzUsuńJakie kochane te placuszki ♥ Został ci chociaż 1 dla mnie? ;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Ostatnio mogłabym placki jeść codziennie ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak dzieje jak daję całego banana. Ale nie wyklucza to winy patelni. Z reszta ja tam lubię trochę przypalone :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym teraz takie placki!
OdpowiedzUsuńTo taka ciemno-słodka zależność - im więcej władujesz zmiażdżonego banana do środka, tym bardziej ściemnieją xD Ale jest sposób - pokroić część na kawałki ;D
OdpowiedzUsuńMi bardzo często coś nie wychodzi w kuchni, a w szczególności placki i naleśniki :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:)
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńz tym serkiem i migdałami prezentują się świetnie, a zwykle tak jest, zę to co nam niby nie wyjdzie smakuje przepysznie :)
OdpowiedzUsuńNo nic, w końcu praktyka czyni mistrza!:) A placki i tak wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuń