Jogurt grecki z jabłkiem, dżemem truskawkowym, prażonym w soli słonecznikiem, rodzynkami i ostropestem, kawa miętowa
Nic nie może być proste. Pójdę na ustępstwa w jednej sprawie, to za chwilę komplikuje się coś innego. Czy to jest właśnie dorosłość?
Dziś szukam w sobie siły na 38 godzin bez snu. Taaaak, i dlatego nie śpię od 5:30....
W ogień łatwo można wpaść myślami.
Wystarczy gapić się bezmyślnie.
Na początku, bo potem płomienie przywołają wspomnienia,
wszystko się przypomina, chwile z gatunku tych najważniejszych,
czasami aż chce się ryczeć.
- Mirosław Nahacz
dawno takiej prostoty nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńz przykrością stwierdzam, że to chyba właśnie jest ta dorosłość... dlatego ja chętnie wróciłabym do czasów przedszkola kiedy nie trzeba było się niczym przejmować ;)
OdpowiedzUsuńTo co widzę - to po prostu miseczka szczęścia :)
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, przed takimi sytuacjami nie da się uciec, im jesteśmy starsi, tym trudniejsze się wszystko wydaje...
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie prostota Twojego dzisiejszego śniadania :)
ktoś też tu będzie imprezował dziś? :D
OdpowiedzUsuńjogurt świetnie przyrządziłąś :)
miseczka jak marzenie!
OdpowiedzUsuń