Waniliowa kasza jęczmienna z serkiem naturalnym, bananem, dżemem truskawkowym, wiórkami kokosowymi, solą i babką płesznik, kawa miętowa
Bananami zajadam się na dobry humor, a czarny jest moim kolorem nadziei. Nadziei, że listopad będzie ekscytujący. Nawet z biletem w ręku zamiast z wyciągniętym kciukiem.
W pewnym momencie możesz spotkać kogoś,
kto będzie dla Ciebie doskonały,
w najmniejszych molekułach zaprojektowany by być
Twoim największym
skarbem i źródłem radości.
Ta osoba może albo całkowicie Cię
uszczęśliwić,
albo totalnie zmiażdżyć.
— Radek Kolago
mam dokładnie tak samo z bananami! ;) zawsze starałam się je ograniczać, a w tym tygodniu zjadłam ich mnóstwo, nawet ciężko policzyć ;p i humor od razy lepszy ;)
OdpowiedzUsuńpodpisuje się pod tym!!
UsuńBiel i czerwień - tak niewiele potrzeba, żeby człowiek od razu o grudniu pomyślał :)
OdpowiedzUsuńMi to z grudniem bardziej pomarańcz się kojarzy, poprzez wszechobecne pomarańcze i mandarynki :) Ale to nie zmiania faktu, że ta kasza wygląda pięknie, smakuje z pewnością tak samo, jak wygląda :)
Usuńhaha, mam to samo! :)
UsuńOd razu skojarzyłam to z grudniem!
i ten intensywny kolor dżemu <3
OdpowiedzUsuńdobrze, że jest coś na poprawę humoru :)
OdpowiedzUsuńPięknie podana i te kolory! :)
OdpowiedzUsuńBilet w ręku też przywodzi mi na myśl wspaniałą przygodę, a kciuk w górze też może być - chociażby taki, obrazujący jak dobrze się tam bawisz :)
OdpowiedzUsuńmoja mam uwielbia czerń i jest najbardziej pozytywna osoba jaką znam, coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńbanany dają moc! <3
Jaaak to apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuń