Pieczona kasza jaglana a' la ciasto marchewkowe z jabłkiem i serkiem waniliowym, kawa orzechowa
50g kaszy jaglanej
jabłko
mała marchewka
białko jaja
serek waniliowy (u mnie Danio)
przyprawy korzenne
szczypta sody
Kaszę ugotować i przestudzić. Mrchewkę obrać, zetrzeć na tarce razem z połową jabłka. Drugą połowę pokroić w kostkę. Wymieszać kaszę, marchew, jabłko, białko, przyprawy i część serka. Resztę wyłożyć na wierzch. Piec 30 min w 180 st.
Jeden klik i wspomnienia mogłyby zniknąć. Już raz to zrobiłam. Zbieram się w sobie. Powoli.
Pokaż
samej sobie, że potrafisz iść własną ścieżką.
Bez niczyjej łaski, bez
zlitowania.
Tak samo jest w walce.
Nie będzie łaski.
Nie będzie
zlitowania.
Ty albo on.
Daj z siebie wszystko albo uciekaj.
Walka to
wolność.
Andrzej Ziemiański – Achaja
Hej, hej - przepis proszę! Jaglanka w wersji ciasta to coś, za czym tęskniłam, a w wersji ciasta marchewkowego to coś, co muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńZbieraj się w swoim tempie. Nie szybciej, nie wolniej, nie na siłę. Bo w końcu Ty masz się czuć dobrze, prawda?
i pomyśleć, że ja jeszcze nigdy nie zapiekałam kaszy jaglanej! chyba najwyższy czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że się zbierasz ;) nieważne, że powoli, ważne, żeby się udało, choćby małymi kroczkami ;) trzymaj się!
Zapiekana jest świetna :)
OdpowiedzUsuńA wersja marchewkowa jak najbardziej w moim guście :)
Nie mogę patrzeć na Twoje śniadania, bo pomimo zjedzonego obiadu od razu robię się głodna :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie poranne wypieki, szczególnie w poniedziałki od razu lepsze nastawienie do nowego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńPrawie jak szarlotka :)
OdpowiedzUsuńnikt Cię nie goni, masz czas, lepiej wszystko przemyśleć czasem ;)
OdpowiedzUsuńjaglana podbiłaby moje podniebienie! :)
Twój blog powoli staje się bardziej artystyczny niż kulinarny. pięknie :)
OdpowiedzUsuńdaj sobie czas, przemyśl wszystko na spokojnie.
Dokładnie, zawsze jak tu wchodzę to moje poczucie estetyki jest zaspokojone w 200% :)
UsuńPoproszę ładnie o przepis na jaglankę :)
ile ja bym oddała za takie śniadanie w poniedziałek!
OdpowiedzUsuńjaka wspaniała ! *.*
OdpowiedzUsuń