Domowy chleb żytni z twarogiem ze śmietaną, cebulą, szczypiorkiem, solą, pieprzem i czarnuszką, kawa marcepanowa
Możecie mnie zlinczować. Śniadanie wybitnie nie tłustoczwartkowe, ale wczoraj nie miałam ani czasu, ani chęci po spędzeniu całego dnia na uczelni na przygotowywanie czegoś ambitnego. Nie po drodze mi także do sklepu także nie mogłam się poratować pączkiem. Stawiam na prostotę, która, swoją drogą, chodzi za mną od dłuższego czasu, mając nadzieję, że słodkości nadrobię w ciągu dnia (; Smaruję totalnie nieudany (chyba po raz pierwszy) chleb twarożkiem, który tak doskonale pamiętam z dzieciństwa. Potem nie pogardziłabym jakimś pysznym, domowym pączkiem czy faworkami (swoją drogą nie przepadam, ale dziś to co innego!) albo jeszcze ciepłą drożdżówką, bo u mnie nie ma szans na takie wypieki w najbliższym czasie. Kto poratuje i umili mi 7 godzin ćwiczeń na uczelni, nawet bez przerwy na kawę? (: Pewnie dziś od rana na blogach będą mnie prześladować jakieś smakołyki.
Miłego i słodkiego dnia życzę (; Pamiętajcie- wykorzystajcie dobrze ten jeden dzień w roku!
Ja dziś ratuję się pączkami z dobrej cukierni, które obiecał kupić tata;) jakoś nie zebrałam się w tym roku żeby usmażyć je sama..
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i tłustego (od pysznych pączków;)
Mnie się śniadanko bardzo podoba <3
OdpowiedzUsuń:)
Już czuję zapach tej marcepanowej kawy :) Śniadanie stanowi dobry "podkład" pod tlustoczwartkowe pączkowe szaleństwo :) Miłego dnia, może jednak coś umili Ci ten pobyt na uczelni
OdpowiedzUsuńojtam, na uczelni na pewno w taki dzień jakiegoś pączka dorwiesz ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno jakaś dobra duszyczka poczęstuje Cię dzisiaj pączkiem! :-))
OdpowiedzUsuńmój ulubiony twarożek! teraz bardziej na niego nabrałam ochoty niż na pączki :D
OdpowiedzUsuńNie słodkie śniadanie w tłusty czwartek usprawiedliwione słodkościami w ciągu dnia :) Mi towarzyszy dziś kawa advokatowa :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, po co iść za owczym pędem, dzień jak każdy inny, a pączka zjesz kiedy indziej. Śniadanie domowe, proste - pyszne.
OdpowiedzUsuńA mnie śniadanie oczarowało ,mimo że nie jest w tematyce ''tłusto czwartkowej'' ;)
OdpowiedzUsuńmi tez twoje sniadanie przypadlo do gustu <3
OdpowiedzUsuńa tam, nie musi być od razu z rana tłusto czy słodko ,a takie kanapki to sama chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńW roku jest zdecydowanie więcej słodkich dni niż Tłusty Czwartek, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest kilka dużo słodszych:D
OdpowiedzUsuńDzień już minął?
Czy wciąż tkwisz na uczelni?
Jeśli minął, to fajnie.
Jeśli tkwisz, to życzę pysznej kawy zaraz po powrocie do domu:)
Ja wolę drożdżóweczki, oczywiście muszą być domowe ^^ A taki twarożek uwielbiam, pychotka :)
OdpowiedzUsuń