297.



Domowy chleb żytni z twarogiem, miodem, syropem waniliowym, cynamonem i orzechami włoskimi, kawa waniliowa



Takie kanapki nie ustępują miejsca miseczkowym śniadaniom. PYCHA. Całość komponowała się doskonale, a popijana tą boską kawą waniliową zaowocowała kolejnym ulubionym śniadaniem!

Chyba się uzależniłam od kaw i herbat od Skworcu ;) są idealne!

Dla takich jesiennych dni jak wczoraj warto jechać na uczelnię tylko na wf. Pogoda jak w lecie, 20 stopni, ja się gotuję w bluzce na ramiączkach i sweterku! Normalnie myślałam, że śnię ;) Dziś powróciły chmury, ale mam nadzieję, że i tak będzie ciepło.

Komentarze

  1. Nie radzę Ci się przyzwyczajać do tej pogody.... :))

    OdpowiedzUsuń
  2. oj, sama chętnie wciągnęłabym takie kanapeczki!
    u mnie niby ciepło, ale jak na morze przystało- wieje okropnie :C

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje kanapki zawsze mnie zachwycają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. naprawdę? nie byłam z nich ani trochę zadowolona ;)

      Usuń
  5. twaróg i miód, nic dodać, nic ująć <3 uwielbiam ten duet!

    OdpowiedzUsuń
  6. Robisz najlepsze kanapki w całej blogosferze :D Te połączenia nieustannie mnie zachwycają.

    OdpowiedzUsuń
  7. twoje kanapki...ahhh aż brak mi słów <3 i ten domowy chlebek - mistrzowskie !

    OdpowiedzUsuń
  8. kanapki na słodko... mniam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)