296.



Owsianka z kawą waniliową, gruszką, serkiem wiejskim, kardamonem, czekoladą z orzechami, daktylami i herbatnikiem, zielona herbata soczyste winogrona



Słodko, kawowo i sycąco. W ten poranek tego potrzebowałam.

Fatalny poranek, jeden z wielu. Czuję, że to się nie zmieni dopóki się nie wyniosę z tego domu. Nikt nie niszczy mi tak życia, jak moja matka. Po prostu jestem kłębkiem nerwów, czuję przygnębienie, jak tylko wracam do domu i ona tam jest. Wczoraj pokazała za co mnie ma. Ja już nie mam na to siły.

Komentarze

  1. ale pysznie napakowana miseczka! słodko, kawowo, sycąco - czyli tak jak lubię! :)
    przesyłam Ci mocne uściski, wiem, że to pewnie niewiele w takiej sytuacji, ale ... ale może jednak? :* trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam opis i czuję tę słodycz
    Nie wiem, jak to wygląda u Ciebie, czy jest co ratować, czy się da, ale zawsze pamiętaj, że warto. Jeśli istnieje jakiś cień chociaż nadzieji, że będzie lepiej, zawalcz o to. Rodzina jest "twoją" zawsze, szkoda się zupełnie odwracać

    OdpowiedzUsuń
  3. Smak owsianki bardzo mi pasuje :)
    Kochana, głowa do góry :* Pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam pojęcia co napisać. Trzymaj się !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta herbata brzmi wspaniale :) Czuć mocno winogrona ?
    A taką miseczkę muszę kiedyś sobie zrobić !

    OdpowiedzUsuń
  6. w twojej miseczce jak zawsze mnóstwo smaków, i to tak pysznych smaków, ze za każdym razem zachwycasz pomysłami ;)
    głowa do góry kochana, przesyłam trochę swojej pozytywnej energii (której sama ma nie wiele, ale chętnie się podzielę :* ) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna owsianka!
    Szkoda, ze poranek nieciekawy..

    OdpowiedzUsuń
  8. herbatniki, kiedy ja je jadłam ? jeden z lepszych przysmaków w dzieciństwie :p

    OdpowiedzUsuń
  9. musisz kiedyś do mnie wpaść i przygotować mi taką miseczkę, ja nie umiem tak ładnie wszystkiego upakować!
    po części Cię rozumiem, u mnie też humor psuje się niemal automatycznie przy kontaktach, co prawda z tatą, ale to dość podobna sprawa

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)