Domowy chleb żytni z ricottą, ziołami, jajkiem sadzonym i cukinią/ z ricottą, ziołami, łososiem wędzonym i papryką, zielona herbata pigwowa
Prosto, ale wcale nie szybko. Nie wiem jak to robię, ale przygotowanie jakiegokolwiek śniadania zajmuje mi 30 min... Aczkolwiek smak jest godny poświęcenia ;)
Wszystko robię w biegu, wszystko naraz, jak zawsze jestem spóźniona. Zaraz rundka po sklepach, a o 12 siłownia :)
Wczoraj na warsztatach fotograficznych zrobiłam swoje pierwsze zdjęcie aparatem otworkowym i poznałam cały proces "wywoływania" zdjęcia w prowizorycznych warunkach. Ale ekscytujące! Na kolejne spotkanie za dwa tygodnie mamy już przygotować swoje aparaty. Jak ja mam się za niego zabrać? ;D
porywam kanapkę z łososiem! jesteś łososiholiczką, no naprawdę :D widzę łososia - od razu jestem głodna, haha :D
OdpowiedzUsuńooo, warsztaty fotograficzne, super, super! :) ja po ostatnich mam ochotę na więcej i więcej! :)
Ale u Ciebie kolorowo od samego rana ! :)
OdpowiedzUsuńJa śniadanie czasem robię jeszcze dłużej...
OdpowiedzUsuńach te Twoje kanapki<3
zawsze masz świetne pomysły na kanapki, zawsze są takie wyjątkowe *-*
OdpowiedzUsuńfajne takie warsztaty, sama chętnie wzięłabym udział :)
ale kolorowe kanapeczki! :)
OdpowiedzUsuńJak kolorowo na talerzu! :D
OdpowiedzUsuńTe warsztaty to na pewno ciekawe doświadczenie, tez myślałam czy by się nie zapisać ^^
uwielbiam camerę obscurę! magiczna sprawa
OdpowiedzUsuńMistrzowskie kanapki ! Zdejmuję tylko sadzone jajko i zabieram wszystkie :D
OdpowiedzUsuńHaha, mam to samo... 30 minut jak nie dłużej :D
o ja te warsztaty kusząco brzmią!
OdpowiedzUsuńTa znam Twój problem ja śniadanie zawsze robię ok 30 min a nawet i dłużej , nawet jak to są tylko kanapki albo musli z twarogiem :P
OdpowiedzUsuńA ricotty nigdy nie jadłam :(
Porywam dwie kanapki! :)
OdpowiedzUsuńUdanych zakupów i siłowni :) Tzn. już za późno, ale mam nadzieję, że tak było :)
Jak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, gdy w kanapce % zawartość dodatków przewyższa zawartość chleba :)
OdpowiedzUsuń