Domowy chleb z serkiem capri, łososiem wędzonym, pieprzem, tymiankiem i papryką/ z serkiem waniliowym i słonecznikiem prażonym w soli, zielona herbata malinowa
Na tyle mnie stać dzisiejszego ranka, a i tak jak zwykle będę spóźniona. Brak słońca i ciepła, brak motywacji i chęci. Miała być wspólna jajecznica, ale zabrakło czasu i składników. Następnym razem to nadrobię! :) A tymczasem serdecznie witam Ash ponownie!! :*
Wieczorem szykuje się impreza na zakończenie wakacji czyli wyjście do klubu z przyjaciółmi. Mam nadzieję, że wszystko wypali, nie będzie lało i zmobilizuję się do wyjścia. Bo co jak co, ale trochę rozrywki mi się przyda. Ostatnio zasiedziałam się w domu! Także jutro też nie będzie nic wymyślnego z rana ;)
Serek capri i łosoś wędzony - kolejne przepyszne kanapkowe połączenie. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za udany wieczór :**
Nie ma jajecznicy, ale są kanapki! Bardzo smaczne kanapki! :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to te kanapki śmiało mogą konkurować z jajecznicą ;)
OdpowiedzUsuńta ze słonecznikiem - lubię to ^^
OdpowiedzUsuńto udanego wyjścia do klubu! :D
OdpowiedzUsuńjak ja kocham te Twoje kanapeczki....<3 kradnę tę z łososiem!
OdpowiedzUsuńW biedronce jaja wykupione :< :D Ale Twoje śniadanko pyszne :) I mimo, że nie jajecznica to zjedzone wspólnie ;)
OdpowiedzUsuńbyłabym wniebowzięta jakbyś robiła mi takie kanapki do szkoły ;*
OdpowiedzUsuńudanej imprezki ;D
Twoje kanapki zawsze mnie zachwycają, są cudowne!
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy :)
Jak zawsze kanapki idealne i pomysłowe :)
OdpowiedzUsuń