Cukiniowe brownie pancakes, zielona herbata z pigwą
Placki boskie, tak samo jak wczorajszy chlebek :) Maria'n pozostaje jedną z moich ulubionych inspiracji. Wiem, że moje zdjęcia nie odzwierciedlają smaku, ale mam okropne światło w kuchni i ostatnio aparat nie współpracuje. Obiecuję, że po maturze postaram się dokształcić w tym temacie.
Idę na zakupy z przyjaciółkami, chcąc usilnie odłożyć na później naukę. Dzisiejszy angielski jest jedyną motywacją żebym zajrzała do czegokolwiek. A o maturze przypominają mi tylko dziwne sny. Czy to już maj?
zapisałam sobie przepis, też je wypróbuję, bo wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAle smacznie wyglądają. Daj jednego:P
OdpowiedzUsuńIdealne :) Uwielbiam takie placuszki. To zdjęcie z wbitym widelczykiem jest najlepsze <3
OdpowiedzUsuńMimo wszystkiego, matury, stresu itd zazdroszczę Ci tego okresu w życiu. Egzaminy szybko miną, zobaczysz ani się nie obejrzysz i z perspektywy dni, tygodni zdasz sobie sprawę że takiej tregedii nie było wcale ;) a czekają Cię za to wspaniałe miesiące wolności! Rozmarzyłam się i chciałabym do tego wrócić.. Sorry za moją dłuższą dygresję ale jakoś mnie wzięło na wspomnienia czytając o Twojej maturze;)
OdpowiedzUsuńPlacki idealnie czekoladowe, ciekawa jestem smaku cukini w takich placuszkach ;)
jest niewyczuwalna :)
UsuńPlacuszki wyglądają wspaniale! Ja jadłam cukiniowe, ale tylko na wytrawnie na obiad. Teraz chyba muszę zrobić takie, bo Twoje wyglądają niezwykle kusząco. :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
O matko, wyobrażam sobie, jakie to było dobre *-*
OdpowiedzUsuńJa robię cukiniowe w czwartek <3 Boskie!
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie! Ten widelec wbity wygląda super;))
OdpowiedzUsuńJeszcze kwiecień, spokojnie;)
Ojej, ojej, ojej, zjadłabym takie choćby zaraz *___*
OdpowiedzUsuńMuszę ich spróbować, podobno są plackową kwintesencją czekolady!
OdpowiedzUsuńA to miłych zakupów :)
uwielbiam Twoje śniadania! Za każdym razem jak Cię odwiedzam to lecę do kuchni coś przyrządzić :D
OdpowiedzUsuńtak ona robi przepyszne śniadania ;)
OdpowiedzUsuńtwoje zdjecia są super , a placuszki wyszły ci równie pysznie i ładnie jak jej ;)
Jeszcze kwiecień :D Relax ;)
OdpowiedzUsuńSuper placki :)
też bym poszła na zakupy zamiast sie uczyc... aaa..w zasadzie. może tak zrobię ;DD
OdpowiedzUsuńplacki wyglądają super :D ja tam czuje z monitora ich smak <3
Mogę się Tobą zainspirować niedługo? :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka na takie placuchy!
Ależ ja dawno jadłam placki! A cukiniowych to w ogóle.. obłędnie wyglądają, muszę koniecznie wypróbować *.*
OdpowiedzUsuńwidelcostajne placki, haha :D piękne, ale jakże pyszne być musiały, rozpływam się od patrzenia na nie!
OdpowiedzUsuńi mi się placków zachciało!
OdpowiedzUsuńooo! :*
OdpowiedzUsuńCukiniowe placki brownies? Zrób mi takie!
OdpowiedzUsuńMi też matura śni się po nocach :< :D
OdpowiedzUsuńAle te placki mega! Muszę takie zrobić :))