Słoiczkowa owsianka pomarańczowo-czekoladowa (pomarańcz, skórka pomarańczowa, kakao i czekolada), z wiórkami kokosowymi, miodem i jogurtem naturalnym*, zielona herbata grejfrutowa
Może nie wygląda, ale było taakie pyszne!!
Dziś na lodowisku byłam całe dwie godziny i pochwalę się, że jeździłam całkiem sama! :) I tylko raz upadłam! Jestem z siebie taaka dumna, nigdy się nie spodziewałam, że się nauczę! Chyba to polubiłam. W środę idziemy znowu. A, i mam znajomości z takim miłym Panem od łyżew, haha <
*Słoiczkowa owsianka pomarańczowo-czekoladowa
4 łyżki płatków owsianych
łyżka otrębów
pomarańcza
skórka z pomarańczy (obrać, sparzyć skórki i zetrzeć)
łyzeczka kakao
łyżeczka miodu
2 łyżki jogurtu naturalnego
2 kostki czekolady
łyżka wiórków
1/2 szklanki wody
Pomarańczę obrać, skórki sparzyć i zetrzeć. Do słoika wsypać płatki, otręby, wiórki, kakao, startą czekoladę, skórkę i pomarańczę. Jogurt wymieszać z miodem i też dodać. Wszystko wymieszać, zalać wrzątkiem, wymieszać i odstawić na noc.
To super, że już lepiej Ci idzie ;)
OdpowiedzUsuńGenialna ta owsianka :)
o kurczę to mogę Ci zazdrościć <3 pan od łyżew i tak fajnie spędzic dzien <3
OdpowiedzUsuńa owsianka musiała być genialna! :)
Takie "niewyglądające" dania przeważnie są przepyszne^^ :-)
OdpowiedzUsuńMusiała być pyszna. Połączenie pomarańczy i czekolady to jedno z lepszych:)
OdpowiedzUsuńMoje owsianki często nie zachęcają wyglądem, choć zawsze nadrabiają smakiem! ;) Bardzo przyjemny blog. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńjak to nie wyglada pysznie , jest boska ! pycha ;D
OdpowiedzUsuńsmak pewnie prezentował się obłędnie :D
OdpowiedzUsuńz pomarańczą rzadko kiedy wyglądają mega apetycznie, ale smakiem nadrabiają podwójnie<3
OdpowiedzUsuńja się chyba nigdy nie nauczę jeździc na łyżwach, więc zazdroszczę:p
podwójnie pomarańczowo, podwójnie kakaowo :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to Twoje śniadanie :D Jak dokładnie ją zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńtrochę z dystansem podchodzę do tych słoiczkowych:D raz sie sparzyłam i ciężko mi sie przełamać:D
OdpowiedzUsuńTą naprawdę polecam:-)
UsuńRzeczywiście może nie wygląda zbyt apetycznie, ale czasem to tylko taka zmyłka przy pysznych owsiankach ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam słoiczkowej owsianki, pycha <3
OdpowiedzUsuńChyba niedługo zrobię (może w słoiczku po maśle orzechowym? :D) a przed podaniem wstawię do mikrofalówki bo gdy jest zimno wolę ciepłe śniadanka :)
to ty kurde łyżwiarką zostaniesz! :D
OdpowiedzUsuńbłotnisty kolorek, ale smak rekompensuje. :)
OdpowiedzUsuńSłoiczkowe są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńA ja się dzisiaj nie wywaliłam :D
mniammmm owsianka <3
OdpowiedzUsuńAle aromatyczna owsianka :)
OdpowiedzUsuńkolorek średni, ale smak zapewne to rekompensował ;d
OdpowiedzUsuń