575. Ekolubek


Quinoa czerwona z gruszką, ricottą, tahini, miodem, świeża miętą, ostropestem i babką płesznik, biała herbata z pomarańczą



Kolejna współpraca na blogu! Tym razem jest to sklep ekologiczny, Ekolubek, który ma w swojej ofercie cały wachlarz zdrowych produktów- żywność ekologiczną, bez konserwantów, bez cukru, bezglutenową i wegetariańską. Wybór jest ogromny! Od wszelkich kasz, mąk po dżemy i bakalie. Poza tym sklep prowadzi bloga, na którym przedstawia przepisy na pyszne dania z wykorzystaniem swoich produktów. Jestem poniekąd zaszczycona, ponieważ, jak dotąd, jestem pierwszym bloggerem, z którym Ekolubek podjął współpracę. Bardzo dziękuję! Kontakt mailowy był bardzo sprawny i sympatyczny. Mam nadzieję, że będzie to kolejna owocna współpraca! A co dostałam w paczce?
Mąkę jaglaną, kaszę kuskus, płatki amarantusa, quinoa czerwona i otręby orkiszowe. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ w sumie poza kaszą kuskus nie miałam okazji spróbować żadnego z tych produktów.


Na pierwszy ogień poszła quinoa. Biała smakuje mi bardzo, a ta również podbiła moje kubki smakowe! Nie dość, że ma wspaniały smak, strukturę to jeszcze jest kopalnią zdrowia, posiada dużo białka i wiele zdrowych składników, takich jak żelazo, magnez, fosfor, witaminy z grupy B. Chyba nie muszę mówić jak smakowała w połączeniu z gruszką, tahini i miodem? Oj, nowe uzależnienie wyczuwam! :) Zaczynam też myśleć nad jakimś ciekawym wykorzystaniem pozostałych produktów. Tymczasem zapraszam wszystkich na stronę sklepu!

Komentarze

  1. na początku zastanawiałam się gdzie Ty znalazłaś czerwoną quinoę, ale już wszystko się wyjaśniło ;) gratuluję współpracy i zapraszam serdecznie do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. chyba biała, bo ma taki fajny orzechowy posmak ;)

      Usuń
  3. Pysznie śniadanie wyczarowałaś! :)
    Gratuluję współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie jadłam czerwonej :) Ciekawe, czy smakuje inaczej niż zwykła biała.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie jadłam ani białej, ani czerwonej, ale jakoś nigdy w sklepach ich nie widuję. Super kolory w tej miseczce! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolejna współpraca, widzisz jak Cię wszyscy doceniają! :) czekam na pomysły!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany, ale Ci zazdroszczę tej współpracy!
    Faktycznie świetny wybór :)
    I komosy też jeszcze żadnej nie próbowałam, zabieram się za nią od dawna.

    OdpowiedzUsuń
  8. to liczę teraz na jak najwięcej pomysłów z tych produktów! dzisiejsze śniadanie musiało być pyszne, bo wygląda ślicznie (:

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja jeszcze żadnej nie jadłam :<
    ale współpraca świetna, zazdroszczę (:

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatnio bardzo polubiłam quinoę, dlatego jestem ciekawa jak smakuje czerwona :)
    gratuluję smacznej współpracy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Tyle dobroci w tym śniadaniu, że nie wiem na czym się skupić :)
    Gratuluję pysznej współpracy :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)