464.



Krem z kaszy gryczanej, prażonego w cynamonie jabłka, soku z cytryny i serka wiejskiego podany z truskawkami, chipsami kokosowymi i białą czekoladą, zielona herbata z granatem



Kasza moja miłość. Serwujcie mi takie śniadania, a kupicie mnie całą. Taka jestem przekupna i wygodnicka.
Ostatnie śniadanie w komfortowych warunkach w ciągu najbliższych kilku dni. I pysznie było.
Po zajęciach ostatnia próba zmniejszenia wagi bagażu (nic tam nie ma, a waży ze dwadzieścia kilo), ostatnie poprawki, modły do pogody, pozytywne nastawianie się i... jutro o świcie w drogę. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie w ostatniej chwili. A gdzie? Dowiecie się już niedługo!

Komentarze

  1. Anonimowy29 kwietnia 2014 10:06

    To bezpiecznej podróży i baw się dobrze:)Monika Szlązak

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown29 kwietnia 2014 10:17

    w takim razie udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy29 kwietnia 2014 10:45

    truskawki <3 czekam już tylko na te sezooonowe

    OdpowiedzUsuń
  4. fantasmagorja29 kwietnia 2014 12:52

    współwinna się czuję z tym bagażem :D masz mojego wielkiego kopa, czekam na informacje, kciuk wysoko w górze trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jey29 kwietnia 2014 14:54

    zajadanie takich kolorów jest jeszcze przyjemniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. teenager ;)29 kwietnia 2014 15:27

    kasze są smaczne i zdrowe, a w gryczanej się szczególnie zakochałam! :) jest jabłko, są truskawki - tym śniadaniem i mnie kupisz :)
    udanej podróży! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarna Wisienka29 kwietnia 2014 16:11

    Ooo to czekam z niecierpliwoscia gdzie to wyjezdzasz ;3 szerokiej drogi!

    OdpowiedzUsuń
  8. Apetyczne29 kwietnia 2014 16:24

    Kasza to i nasza prawdziwa miłość.
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Karmel-itka29 kwietnia 2014 16:34

    grzeszysz normalnie! kusisz tak niesamowicie... xD

    OdpowiedzUsuń
  10. H29 kwietnia 2014 16:59

    Kasza to nie tylko Twoja miłość ;) Oj, nie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Claudine29 kwietnia 2014 17:51

    też w kaszach zakochana jestem. idealne na śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Karolina29 kwietnia 2014 18:41

    Znów te cudowne zdjecia pysznego napewno sniadanka <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Iwona29 kwietnia 2014 20:44

    Nie wiem ile razy już to pisałam, ale jesteś mistrzynią kremów <3

    OdpowiedzUsuń
  14. pabichu29 kwietnia 2014 21:51

    Jestem bardzo ciekawa miejsca Twojej wyprawy.
    A ten kolor w śniadaniu mni się bardzo podoba! <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)