170.





Lodówkowy pudding owsiany z serkiem wiejskim, truskawkami, wiórkami kokosowymi i słonecznikiem prażonymi w miodzie i soli, z miętą, zielona herbata z granatem

Przepyszne. Nie ma nic lepszego niż prażony w miodzie słonecznik i wiórki *_*
Muszę to jak najszybciej powtórzyć tylko w innej kombinacji.

Lodówkowy pudding owsiany z serkiem wiejskim, truskawkami, wiórkami kokosowymi i słonecznikiem prażonymi w miodzie i soli
4 łyżki płatków owsianych
serek wiejski
cynamon
mięta
200g truskawek
łyżka wiórek
łyżka słonecznika
łyżeczka miodu
szczypta soli
Płatki gotuję z serkiem i miętą dzień wcześniej i wstawiam na noc do lodówki. Rano blenduję razem z częścią truskawek i przelewam do miseczki. Dorzucam resztę pokrojonych truskawek. Słonecznik prażę ze szczyptą soli na suchej patelni. Gdy się przyrumieni dodaję wiórki i miód. Chwilę trzymam na ogniu, mieszając, po czym przekładam do miseczki.

Zostawiam Was do poniedziałku ;)

Komentarze

  1. Magda22 czerwca 2013 10:08

    Uwielbiam takie puddingi, gdy poranek gorący :)
    O, gdziekolwiek się wybierasz - baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  2. whiness22 czerwca 2013 10:09

    Prażone wiórki kokosowe są cudowne, słonecznika w miodzie jeszcze nie jadłam, ale skoro polecasz... Nie mam wątpliwości, że smakuje świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Katie22 czerwca 2013 11:16

    Zgadzam się co do tych wiórek i słonecznika ! :D
    Twoje śniadania trafiają idealnie w moje smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. teenager ;)22 czerwca 2013 11:35

    same pyszności ,jak zwykle zachwycasz !! mniam *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown22 czerwca 2013 12:50

    Ty musisz powtórzyć, a ja muszę spróbować! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jewels22 czerwca 2013 16:02

      Podłączam się :D
      Baw się dobrze w takim razie ^^

      Usuń
  6. agateq22 czerwca 2013 16:31

    Nie ma nic lepszego? Eeeee na pewno są jakieś inne pyszne rzeczy:D Czepiam się hue hue:p
    Do poniedziałku:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Sanma22 czerwca 2013 23:33

    zgadzam się *.* (co do słonecznika i wiórków)

    OdpowiedzUsuń
  8. Capacitier23 czerwca 2013 08:52

    Prażony słonecnik jadłam nie raz. Ale w miodzie? Pyszny musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Klauudia 23 czerwca 2013 12:24

    Pyszne rzeczy ; ) Jejku to już chyba 13 blog , gdzie widzę takie pyszności ; )
    zapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  10. pensjonarka23 czerwca 2013 13:37

    cudownie:) przepadłam jak zobaczyłam ten słonecznik:)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy23 czerwca 2013 14:24

    Pyszne, pyszne :D

    OdpowiedzUsuń
  12. pauli.na.k23 czerwca 2013 17:45

    oj tak, mi taki słonecznik w miodzie prażony smakował bardzooo :) wiórki też muszą być dobre jak i cały pudding :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Magdalens.24 czerwca 2013 05:56

    O taak, tez kocham prażone rzeczy w miodzie!;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją! :)