Tosty pełnoziarniste z chałwą i pieprzem, z marmoladą różaną, gorzką czekoladą i płatkami kukurydzianymi, zielona herbata ananasowa
Gorąca, rozpuszczona chałwa jest przepyszna :)
Słońce za oknem bardzo mnie cieszy, bo dziś planuję 30 min bieg. Po ostatnim jestem nastawiona optymistycznie i mam nadzieję, że dam radę.
Ostatnio jestem sfrustrowana odnośnie moich mięśni brzucha. Zobaczyłam swoje zdjęcie sprzed 2 lat i kopara mi opadła, jak dostrzegłam wyraźnie zarysowane mięśnie. Teraz ćwiczę już 3 miesiąc, skupiając się właśnie na brzuchu, a efektów nie widać totalnie. Nawet moja mam stwierdziła, że chyba robię coś źle, bo nie działają... Jak myślicie po jakim czasie powinna się pojawić jakaś zmiana? :(
Lepiej było z czarnym tłem czy tak jak jest teraz? :) Bo nie umiem się zdecydować..
zawsze mnie kusisz takimi pysznymi tostami/kanapkami :) dziś też planuję 30minutowy bieg :)
OdpowiedzUsuńi chyba bardziej podoba mi się z białym tłem, jest wyraźniej.
Tak mi się wydawało, że to płatki na jednym toście, ale myślę sobie "płatki, nieee, niemożliwe?!" Ale u Ciebie wszystko jest możliwe jeśli idzie o kanapki, prawda?! Genialne!! :)
OdpowiedzUsuńA co do tła. Hmm. Mówiąc szczerze podoba mi się i tak jak jest teraz i tak jak było... Przepraszam, chyba za dużo Ci nie pomogłam... haha
Wzorowy przykład, że kanapki wcale nie muszą być nudne :D
OdpowiedzUsuńCzarne
OdpowiedzUsuńMnie się podoba i teraz, i wcześniej:)
OdpowiedzUsuńTwoje tosty to mistrzostwo połączenia smaków!:)) A roztapiająca się chałwa.. poezja!
Co do mięśni, 3 miesiące to ani długo, ani krótko. Trudno mi coś powiedzieć...
pyszne tosty, jeszcze nigdy nie wpadłam na pomysł zapieczenia płatków kukurydzianych :D
OdpowiedzUsuńHmm, nie wiem. Ja myślę ze powinnaś chodzić na fitness lub tbc/płaski brzuch, trenerka zna się na reczy :)
Fajniej było z czarnym!
jadłam kiedyś taka chałwę na gofrach *.*
OdpowiedzUsuńmega pomysł na tosty!
a u mnie dziś ani widu słonka, aż się wychodzic nie chce:(
OdpowiedzUsuńmnie się podobało bardziej z tłem, ale zrobisz jak wolisz:)
jesteś kanapkowo-tostowym guru, Twoje kombinacje nigdy mnie nie znudzą<3
Ciekawe, apetyczne i kuszące połączenie, ta rozpływająca się chałwa musiała być mega *.*
OdpowiedzUsuńAle super pomysł na tosty ! :D
OdpowiedzUsuńZabiłaś mnie tymi tostami! Poproszę takie, bardzo ładnie proszę :D
OdpowiedzUsuńCo do tła to chyba obstaję za ciemniejszym ;)
Rzeczywiście i u Ciebie tosty ;) Ciekawe połączenia smakowe! Nie wpadłabym na to ;)
OdpowiedzUsuńps. ja się przyzywyczaiłam do ciemniejszgo tła, więc i do jasności pewnie da radę ;)
OdpowiedzUsuńale nietypowe dodatki! dawno tostów u mnie nie było
OdpowiedzUsuńZ białym! :D Tak przejrzyściej i radośniej :)
OdpowiedzUsuńA te tosty zawsze masz takie pyszne, że mam ochotę porwać :D Fajny ten z płatkami :)
Polaczenia smakow jak dla mnie nieznane... a tostow z chalwa musze sprobowac! ;)
OdpowiedzUsuńWiesz, co? Twoje pomysły na kanapki/tosty chyba zawsze będą mnie zaskakiwać!
OdpowiedzUsuńmmm tosty , pychotka !! z chałwą - ciekawe połączenie ;p
OdpowiedzUsuńTost z płatkami kukruydzianymi? Ale fajnie musiało chrupac! ;3
OdpowiedzUsuńHmm, ja chyba przywyklam już do ciemnego tła u Ciebie, ale to po prosut kwestai przyzwyczajenia jak sądzę :)
Chałwa i pieprz? Zaskakujesz!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje kanapkowe wariacje!
OdpowiedzUsuńJesteś kanapkowym mistrzem :)
OdpowiedzUsuńA jaśniej jest chyba lepiej, tak świeżo i przejrzyście ;)
Ale Ty masz nowoczesne połączenie smaków kanapkowych :D !
OdpowiedzUsuńprzyznam się, że postanowiłam zainspirować się Twoimi kanapkami, niech no tylko sobie chlebek upiekę ;) Co prawda nie będą one aż tak zaskakujace jak Twoje, no ale dla mnie nowe ;)
OdpowiedzUsuńIntrygujące dodatki, ale spróbować bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie wpadła na takie wykorzystanie chałwy. Inspirujące :)
OdpowiedzUsuńciekawe dodatki w tych tostach :)
OdpowiedzUsuńte tosty wyglądają wspaniale:)
OdpowiedzUsuńbrzuch to bardzo ciężki kawałek do treningów - a może coś z dietą nie tak? bo na swoim doświadczeniu wiem, że małe odstępstwa w diecie i już brzuch jest inny, mimo ćwiczeń regularnych...
tak czy inaczej:) powodzenia życzę:):):)